Pszczoły są z nami „od zawsze”. Najstarsza pszczoła została znaleziona zatopiona w bursztynie w stanie New Jersey i liczy sobie około 80 mln lat. Niestety obecnie z powodu bardzo szybkiego rozwoju przemysłu i związanych z nim zanieczyszczeń pszczoły giną w zastraszającym tempie. Zjawisko to można określić mianem poważnego problemu cywilizacyjnego, ponieważ to właśnie od pszczół i dzikich zapylaczy zależy aż 75% światowej produkcji żywności. Jeżeli doprowadzimy do wyginięcia pszczół, grozi nam poważny kryzys ekologiczny, którego skutki będą niestety nieodwracalne. Warto dowiedzieć się zatem, jak możemy chronić pszczoły, a tym samym zapewnić im i sobie przetrwanie.
Pszczoły – słów kilka o nich
W Polsce jest około 470 gatunków pszczół. Wśród nich pszczoła miodna, która z pewnością jest pierwszym skojarzeniem na dźwięk słowa „pszczoły”, ale są także pszczoły dzikie i trzmiele. Co prawda nie dają one miodu, ale są bardzo pożyteczne. Zdobywając pokarm odwiedzają kwiaty i w ten sposób zapylają różne gatunki roślin. Są w tym zdecydowanie bardziej efektywne niż pszczoły miodne i chociaż by z tego powodu zasługują na naszą wielką wdzięczność.
Pszczoły hodowlane i dzikie pszczoły
W Polsce jest około 470 gatunków pszczół. Spośród nich tylko pszczoła miodna jest niejako bezpieczna gdyż opiekują się nią pszczelarze. Pozostałe pszczoły i zapylacze, które żyją dziko często pozostawione są samym sobie. Przy jednoczesnym ograniczaniu ich swobód: miejsca do życia, możliwości budowania gniazd.
Głównym pokarmem większości pszczół są rośliny (są jeszcze pszczoły, które żywią się padliną, ale dziś nie one są naszymi bohaterkami). Białko czerpią z pyłku, a cukier z nektaru kwiatów. Żerując na kwiatach roślin nasiennych pszczoły zapylają je. Dzięki temu z kwiatów mają szanse powstać owoce. Ten sposób zapylenia, czyli przez owady jest jednym z najczęściej spotykanych. Zaraz po nich jest zapylenie przez wiatr, czyli anemogamia, hydrogamia – zapylenie przez wodę oraz zoogamia – zapylenie przez zwierzęta.
Różnica między pszczołami miodnymi, a dzikimi jest zasadnicza. Te pierwsze są hodowane przez człowieka dla miodu, który wytwarzają, drugie zaś żyją dziko. Pszczoły miodne to gatunek społeczny. Oznacza to, że żyje w grupie i tak też organizuje się w zbieraniu pokarmu, ochronie ula i opiece nad młodymi osobnikami. Dzikie pszczoły natomiast zakładają gniazda, w pustych łodygach, otworach cegieł, w drewnie i w ziemi. Są to gatunki samotne i nawet jak zakładają gniazda blisko siebie to funkcjonują zupełnie nienależnie.
Świat bez pszczół
To właśnie pszczołom zawdzięczamy produkcję 1/3 żywności którą spożywamy. Z badań wynika, ze aż 84% z 264 gatunków roślin hodowlanych, które uprawiane są w Europie wymaga zapylenia przez owady. Bez pszczół większość gatunków roślin nie mogłoby się rozmnażać i wytwarzać owoców. To pszczołom zawdzięczamy warzywa, które są ważnym elementem zdrowej diety. Ale to przecież nie wszystko. Na co dzień korzystamy również z nabiału, mięsa i innych odzwierzęcych produktów, a zwierzęta hodowlane karmione są także roślinami lub paszą na bazie roślin. Wychodzi na to, że jeżeli nagle zabrakłoby na świecie pszczół, ludzie musieliby przerzucić się na jedzenie głównie zbóż i kukurydzy, które nie powstają w wyniku zapylenia przez pszczoły.
Dlaczego pszczoły giną?
Pszczoły cierpią przede wszystkim w wyniku nadmiernej ekspansji człowieka. Główne przyczyny ich znikania to:
- rolnictwo przemysłowe – środki chemiczne, które mają za zadanie chronić rośliny, często są zabójcze dla owadów.
- obecność i uprawa inwazyjnych gatunków roślin – duże areały roślin tego samego gatunku skutkują brakiem różnorodnego pokarmu dla pszczół i głodem poza czasem kwitnienie uprawianych roślin.
- destabilizacja klimatu
- konkurencja o pokarm z pszczołami hodowanymi przez ludzi.
- globalizacja – wszechobecny beton i brak możliwości zakładania gniazd.
Pszczoły – co można zrobić, aby je ratować?
Naukowcy zajmujący się tym zagadnieniem na całym świecie biją na alarm. Populacja pszczół i dzikich zapylaczy jest zagrożona i jeżeli nie zrobimy nic, żeby je ratować zginą, a my prawdopodobnie niedługo po nich.
Jak pomóc pszczołom? – pomysły
Poniżej kilka pomysłów na to co może zrobić każdy bez większego wysiłku, aby pomóc pszczołom w przetrwaniu.
Łąki kwietne w miastach
Jest to świetny pomysł. Zwłaszcza w mieście, gdzie w betonowej dżungli pszczoły gubią się i umierają z powodu braku pożywienia. Utworzone dla nich łąki z miododajnymi roślinami mają szansę je uratować.
Miododajne rośliny to m.in.: brodawnik jesienny, chabry, dąbrówka rozłogowa, facelia, farbownik, gorczyca, gryka, jasnota, kocimiętka, lubczyk, kończyna, lebiodka, lucerna, nostrzyk, ogórecznik, oset, pierwiosnek, rzepak, wierzbówka i żywokost. Poza roślinami mamy jeszcze miododajne, drzewa, krzewy i pnącza.
Poidełka dla owadów
To kolejny fantastyczny sposób, aby pomóc pszczołom. Cały świat zmaga się obecnie globalnym ociepleniem klimatu. Ma ono również wpływ na zwierzęta i owady, które cierpią z powodu braku wody do picia. Dlatego też wystawianie na zewnątrz pojemników z wodą dla okolicznych zwierząt i ptaków podczas upałów jest koniecznością. Owady oczywiście również odczuwają efekty spiekoty i także one potrzebują pomocy. Warto jednak wiedzieć jak działać, aby nie wyrządzić pszczołom krzywdy.
Do zrobienia idealnego poidełka wystarczy niezbyt głęboka miska lub talerz. Ważne jest aby na dnie pojemnika wysypać kamyki, a na nich położyć coś na czym owady będą mogły wylądować. Najlepszym rozwiązaniem są w tym przypadku rośliny lub mech. Niestety w pojemniku z wodą bez wyżej wymienionych elementów pszczoły i inni dzicy zapylacze niechybnie się utopią.
Dowiedz się na czym polega globalne ocieplenie i jak możemy walczyć z tym zjawiskiem – Efekt cieplarniany – definicja przyczyny i co z tym zrobić?
Domki dla owadów
Domki dla pszczół, często też nazywane hotelami dla owadów, są coraz bardziej popularne. Czasem można nawet znaleźć je w ofercie większych supermarketów. Są to specjalne domki, które spełniają potrzeby owadów. Pszczoły mogą w nich bez przeszkód gniazdować i rozmnażać się. W okolicy domków sadzi się też rośliny miododajne, aby pszczoły miały łatwy dostęp do pożywienia.
Rośliny miododajne na balkonach i tarasach
Nie zawsze mamy możliwość stworzenia łąk kwietnych w przestrzeni miejskiej, ale na własnym tarasie lub balkonie nikt nam tego nie zabroni. Wystarczy jedna lub dwie doniczki z roślinami bogatymi w pyłek i nektar, żeby pszczoły mogły się posilić na trasie swojego lotu. Bardzo często mieszanki roślin miododajnych są tak skomponowane, aby ich czas kwitnienia nachodził na siebie. Dzięki temu unikniemy sytuacji, że wszystkie kwiaty w doniczce przekwitną.
Zobacz jak stworzyć łąkę, która pomoże pszczołom w przetrwaniu – Łąka kwietna – jak założyć
Edukacja
Ze wszystkich jednak wymienionych sposobów najważniejsza jest edukacja i świadomość, że pszczoły potrzebują naszej pomocy, aby przetrwać. W intrenecie jest sporo inicjatyw i ludzi dobrej woli, którym los pszczół nie jest obojętny m.in. strona i GRUPA Ratujmy pszczoły na Facebooku. Jest co prawda prywatna i nasza obecność w niej musi zostać zatwierdzona przez administratora, ale zdecydowanie warto. Uczestnicy grupy organizują nieodpłatne lekcje edukacyjne dla dzieci w szkołach dotyczące sposobów niesienia pomocy dzikim zapylaczom. Zbierają nasiona roślin miododajnych i udostępniają je wszystkim chętnym do tworzenia łąk kwietnych. No i oczywiście dzielą się wiedzą na temat pszczół, a wiedzę mają bardzo dużą.
Jeżeli chcesz wspomóc działalność grupy to zapraszamy do zbiórki na pomagam.pl na rzecz ratowania dzikich pszczół.
Możliwa jest ochrona populacji pszczół. Trzeba jednak robić to z głową. Konieczne jest prowadzenie działań o zasięgu globalnym, w celu ochrony i poprawy stanu środowiska naturalnego. Najważniejszą kwestią jest spowolnienie postępujących zmian klimatycznych, a także zmniejszenie stopnia zanieczyszczenia powietrza. Niezbędne jest także ograniczenie stosowania środków owadobójczych i pestycydów w rolnictwie. Dzięki chęciom, zaangażowaniu, zorganizowanym działaniem i konsekwencji jesteśmy w stanie uratować pszczoły przed zagładą.
W Polsce 8 sierpnia świętujemy Wielki Dzień Pszczół, to także sposób, aby przypomnieć ludziom ile zawdzięczamy pszczołom i że musimy lepiej je chronić.