Drzewo tlenowe to idealna roślina. Nie dość, że rośnie niezwykle szybko to jeszcze produkuje ogromne ilości tlenu, pochłaniając przy tym dużo dwutlenku węgla z atmosfery. Mało tego – dostarcza drewna dobrej jakości i potrafi się szybko odrodzić z uciętego pnia. Brzmi zbyt pięknie, żeby było to prawdą? Może i w naturze te wszystkie cechy nie mogłyby wszystkie wyewoluować w jednej roślinie, dlatego właśnie biotechnolodzy z Hiszpanii stworzyli tę wszechmocną hybrydę. Jej angielska nazwa brzmi jak miano superbohatera, na które niewątpliwie zasługuje – Oxytree.
Jak powstało drzewo tlenowe?
Paulownia Clon in Vitro 112 bo tak właściwie nazywa się ta roślina powstała ze skrzyżowania dwóch innych gatunków – Paulownia fortunei i Paulownia elongata. Dzięki temu uzyskano drzewo, które posiada najlepsze cechy obu gatunków macierzystych. Ponieważ paulownie nie są mrozoodporne, zazwyczaj trzeba je na okres zimowy przenosić do ogrzewanych pomieszczeń. Krzyżując jednak różne paulownie uzyskano odmianę odporną na chłodniejsze temperatury, przy jednoczesnym zachowaniu jej niesamowicie szybkiego wzrostu.
Jak szybko rośnie drzewo tlenowe?
Pod względem szybkości przyrostu drzewu tlenowemu nie dorównuje chyba żadne inne drzewo. W ciągu jednego roku z sadzonki wyrasta aż 3 metrowa roślina. To nie żart. A dorosły osobnik może osiągnąć wielkość do 15 m. Doprawdy jest to imponująca szybkość.
Zresztą nie tylko roczny przyrost jest imponujący. Drzewo tlenowe posiada również ogromne, imponujące liście osiągające 30 cm długości. Jakby tego było jeszcze mało – kwiatostan oxytree jest również piękny. Gdy drzewo kwitnie wytwarza ogromne, kielichowate kwiaty o fioletowej barwie. Z kwiatów owady mogą pozyskać nektar, bo drzewo tlenowe jest miododajne.
Naucz się rysować proste drzewo – Instrukcja jak narysować drzewo.
Wydajność wiązania dwutlenku węgla przez oxytree
Każda roślina poprzez proces fotosyntezy wytwarza tlen pobierając dwutlenek węgla. Ponieważ roślina przetwarza C02 w związki węgla, z których potem buduje swoją materię i z której żyje, ilość zmagazynowanego C02 zależy od wielkości rośliny. Zmagazynowany dwutlenek węgla znajduje się w całej roślinie – pniu, liściach i korzeniach. Ten zmagazynowany w liściach, owocach i nasionach szybko się jednak uwalnia w procesie oddychania rośliny i jej rozkładu, dlatego by obliczyć ogólny bilans zmagazynowanego C02 przyjmuje się model uproszczony. Uwzględnia się tylko masę drewna po 20 latach wzrostu rośliny.
Paulownia po 20 latach osiąga wysokość 15 m, średnicę pnia 58 cm (mierzoną na wysokości 1,3 m nad ziemią), objętość 1,98 m3 a masę drewna 654 kg. Dla porównania dąb osiąga wysokość 7 m, średnicę pnia 6,5 m (również mierzoną 1,3 m nad ziemią), objętość to 0,01 m3, a masa drewna wynosi 7 kg. Udział pochłoniętego C02 w drewnie u paulowni po 20 latach wynosi 1197 kg, podczas gdy rodzimy dąb osiąga wynik 40 razy mniejszy.
Zobacz także – Eko ogród – co to jest i jak go założyć?
Wady i zalety drzewa tlenowego
Oprócz wcześniej już wymienionych zalet oxytree, jest jeszcze kilka wartych uwagi. Przede wszystkim drewno. Ponieważ drzewo rośnie zdumiewająco szybko, można pozyskać z niego znacznie więcej surowca do produkcji mebli czy więźby dachowej. Zresztą doskonale się do tych celów sprawdzi. Drewno jest odporne na wodę i niezwykle lekkie. Dzięki długim sięgającym nawet 9 m korzeniom drzewo po ścięciu potrafi się zregenerować i wyrosnąć z pnia. Proces wzrostu można więc powtarzać kilkukrotnie.
Dzięki rozłożystej koronie złożonej z dużych liści, paulownie zapewniają cień, co może rozwiązać problem nadmiernego nagrzania np. w miastach.
Wydawać by się mogło, że oxytree nie ma żadnych wad przy tylu swoich zaletach. Niestety nie jest aż tak różowo… lub zielono – jak kto woli. Tak intensywny wzrost rośliny wiąże się z dużym poborem soli mineralnych i wody. Drzewo szybko wyjaławia glebę na której rośnie. Ponadto jako, że jest to sztucznie wyhodowana odmiana, roślina nie posiada naturalnych wrogów, a to może prowadzić do zbytniej ekspansji oxytree. Masowa uprawa i moda na hodowanie tej odmiany mogą sprawić, że drzewo przejmie tereny innych nasadzeń a to brzmi jak katastrofa ekologiczna. Póki co wszystko jest pod kontrolą i miejmy nadzieję, że tak zostanie i oxytree nie wyprze rodzimych gatunków.
Sadzenie lasów tlenowych to niewątpliwy krok ku polepszeniu naszej sytuacji na ziemi. Rośliny w procesie fotosyntezy pochłaniają dwutlenek węgla w znaczny sposób niwelując efekt cieplarniany i uwalniają do atmosfery życiodajny tlen. Pamiętajmy jednak przy tym o bioróżnorodności i zachowaniu równowagi w przyrodzie.
Przeczytaj – Odnawialne źródła energii – definicje i przykłady